Remis w Parzęczewie

Orzeł Parzęczew - Górnik Łęczyca 2-2 (1-1)

bramki dla Górnika: Jesionowski (as. Karasiński), Karasiński (as. Czekalski)

Górnik: Marciniak - Fogiel (46. Pacałowski), Paradowski, Jarczyński (89. Kowalski), Michałowski, Sobczak, Czekalski, Spychalski, Błachowicz (75. Brzozowski), Jesionowski, Karasiński. Rezerwowi: Adrian Żemigała, Kusztelak, Trzeszczyński, Ratajczyk

Chciałbym przedstawić swoją osobistą refleksje na temat tego meczu, nigdy tego nie robię ale dziś chcę.                   Sprawa pierwsza: 200 biletów na mecz z czego według przepisów 5% dla grupy zorganizowanej z Łęczycy (ale nie dla ludzi indywidualnych z innego miasta niż Parzęczew). Ochrona nie wpuszcza mnie jako osobę z okolic Parzęczewa dlaczego? Przecież jestem kibicem piłkarskim bezstronnym (to prawda). Ale dlaczego w trakcie meczu wchodzą ludzie z Łęczycy na stadion? (to w końcu można było wejść czy nie?) Sprawa druga: przyjeżdżają kibice z Łęczycy grupą zorganizowaną i stoją na płotem (wszystko zgodnie z prawem). Na trybunie połowa wolnych miejsc. Okazało się, że kibice mogliby wejść za uiszczeniem 2000 zł. No to w końcu mogliby wejść czy nie? Ludzie wchodzą też bez wykupienia biletów (no to były bilety czy nie? i kto mógł wejść?)

Generalnie, super mecz piłkarski. Wysoki poziom okręgowy meczu. Emocje do końca. Zarządcy drużyny Orła oddani drużynie ekstra sprawa wśród drużyn piłkarskich. 

Ale po tym meczu polecam zarządowi z Łęczycy, za rok wprowadzić podobne ograniczenia wejścia na mecz. Wchodzą tylko ludzie z dowodem zamieszkania w Łęczycy (ale co wtedy z ludźmi z okolic którzy też kibicują Górnikowi?)

W Łęczycy na stadion można wejść za darmo. Wyjątki stanowią grupy zorganizowane i dla nich też jest przeznaczona ilość miejsc. Reszta osób indywidualnych wchodzi bez problemu nawet z USA :-)